Podobno jestem ostatnią deską ratunku dla dzieci, które mają problem z rozróżnieniem rzeczownika i przymiotnika. I dla dorosłych, którzy zapomnieli, czy malowałam to czasownik w czasie przeszłym, czy też przyszłym.
Ale dziś nie będę Was męczyć gramatyką, bo chce mi się spać.
Dobrej nocy!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz